i

i

Witaj. Czy już się kiedyś poznaliśmy? Nazywam się Ulica. A może raczej Zaułek? Mam już ponad 500 lat. A wydaje się, że zostałam wybudowana wczoraj… Pamiętam każdy dzień, każdego człowieka przechodzącego po tym bruku, każdego kto zamieszkiwał moje kamienice. Byłam schronieniem, placem zabaw, polem bitwy, miejscem targowym. Przystań na chwilę, rozejrzyj się. Wyobraź sobie konie, które tutaj wyprzęgano, wozy które przewoziły tędy wszelakie towary. Pierwsze automobile, wzbudzające strach i zadziwienie wśród ówczesnych mieszkańców. Pewien myśliciel, odwiedzając mój zaułek, opowiedział mi o obrazie namalowanym przez francuskiego malarza. Od tamtej chwili co dzień przypominam sobie jego tytuł: „Skąd pochodzimy? Kim jesteśmy? Dokąd zmierzamy?”. Czy Ty też się nad tym zastanawiasz? Przez wieki nadawano mi wiele nazw. Ale w tajemnicy powiem Ci – nie dbam o to! Jestem dla Ciebie. Nazwij mnie.

i

i

Komentarze 4 to “// Ukryte ulice / Zuzanna Dyrda”


  1. Nazwa obecna, dawna i…
    Na początku lat 90. 20. wieku dokładnie w tym miejscu urywał się szlak ‚Do szaletu publicznego’ (czerwone tabliczki z białym napisem).
    Szalet stał sobie z tyłu przyrynkowych plomb, ale niewiele dawało nawet jego odnalezienie – stale był zamknięty.
    Kiedyś zaszła zmiana i czerwone tabliczki zastąpiono szarymi z nowym napisem: ‚Do szaletu publicznego, zaplecze Pl. Wolności 24/26’.
    Szalet jednak nie został przez to otwarty…
    Teraz szaletu już nie ma i w jego miejscu dzieci maja plac zabaw.
    A tabliczki z nazwami ukrytych ulic trzymają się dzielnie.

    http://odkrywanie.bystrzyca.pl/inne/20100529/20100529_sekretne.html

  2. Damian Says:

    a ja myślę, że pozostawienie pustej tabliczki jest najlepszą ideą. w Bystrzycy panuje atmosfera niezmienności, jednostajności, a jak pokazuje historia wiele się tutaj działo, chociażby zmiany nazwy ulic na przestrzeni wieków. dlatego niech na tej pustej tabliczce każdy przechodzień wypisuje w umyśle własną, codziennie inną, całkiem wyimaginowaną nazwę. dzisiaj jestem na Nowym Świecie, jutro na…

  3. Zuzanna Dyrda Says:

    kiedy wpadłam na pomysł stworzenia powyższych tabliczek, myślałam, że będzie jeszcze jedna – po czesku. niestety, jak wynikło z moich poszukiwań, takiej nazwy w ogóle nie było.
    Ale…w trakcie wernisażu jeden ze zwiedzających powiedział, że oczywiście że istniała nazwa czeska i że poszuka informacji w dokumentach.
    jeśli ktoś wie coś na temat tej zagadkowej zaginionej ulicy po czesku to proszę o kontakt. na pewno uzupełnienie instalacji byłoby w tym wypadku odpowiednie.

  4. Zuzanna Dyrda Says:

    W trakcie zawieszania instalacji podszedł do mnie Mieszkaniec Bystrzycy. „A, to zmieniacie nazwę tej ulicy?” – zapytał.
    Może lepiej zamiast zmieniać nazwę, lepiej będzie odmienić trochę samą ulicę? Uprzątnąć, odmalować, zadbać o zieleń…


Dodaj komentarz